Tolerancja pozycji.
Tolerancja pozycji – na pozór proste wymaganie, które w zasadzie najczęściej pojawia się na rysunkach wszędzie tam, gdzie chcemy mieć pod kontrolą dokładnie pozycję wskazanego elementu. Bardzo często jest to element w postaci po prostu cylindrycznego otworu. Tutaj należy dodać, że wymaganie w postaci tolerancji pozycji jest najbardziej powszechnym wymaganiem rysunkowym w GD&T/GPS (choć oczywiście nie zawsze dotyczy otworów).
Co to w ogóle znaczy tolerancja pozycji?
Tutaj skupimy się dokładnie na pozycji elementu wymiarowalnego w postaci otworu. Wymaganie zapisane jest za pomocą ramki tolerancji bez żadnych modyfikatorów. Otóż wymaganie pozycji tutaj to nic innego ponad to, że kontrola dotyczy pozycji danego otworu w odniesieniu do wskazanych elementów bazowych. Czyli mówiąc prosto: rysunek wymaga, aby otwór znalazł się na zdefiniowanej pozycji po wyprodukowaniu detalu. Tak naprawdę (po raz pierwszy) to nie tyle kontrolujemy pozycję otworu, co dokładniej rzecz biorąc kontrola dotyczy pozycji osi tego otworu (oczywiście postać osi zależy od standardu – GD&T czy GPS). Chcemy więc aby oś znajdowała się na właściwej pozycji, określonej poprzez kombinację wymiarów nominalnych i odniesień do baz w ramce tolerancji.
Tak naprawdę (po raz drugi), jeszcze bardziej uściślając to wymaganie, to nie tyle chcemy aby oś znajdowała się na właściwej pozycji, co po prostu kontrolujemy (czy też wymagamy), czy oś znajduje się w polu tolerancji. Przy wymaganiu jak na powyższym szkicu, wspomniane pole tolerancji ma postać cylindra o odpowiedniej średnicy. Ten cylinder znajduje się na pozycji nominalnej (wskazanej przez wymiary nominalne/teoretycznie dokładne) we wskazanym układzie baz. Oczywiście to, czy pozycja pola tolerancji jest jednoznacznie wskazana w układzie bazowym to już inna historia, zależna od paru czynników. W tym wypadku jednak tak jest – pozycja pola tolerancji jest jednoznacznie określona w układzie bazowym |A|B|C|. A więc wymiary nominalne nie tyle wskazują pożądaną pozycję osi elementu, co pokazują nominalną pozycję osi cylindrycznego pola tolerancji we wskazanym przypadku.
Tak więc, wymaganie pozycji przypisane do otworu (w formie pokazanej na szkicu) to nic innego jak wymaganie/kontrola czy oś znajduje się polu tolerancji, które ma odpowiedni kształt i rozmiar i znajduje się na wskazanej pozycji nominalnej w układzie bazowym.
Konstruktor zatem jednoznacznie wskazał pozycję pola tolerancji w układzie |A|B|C| i w ten sposób zadał wymaganie pozycji osi otworu. Oś tego otworu musi znaleźć się w całości w tym cylindrycznym polu tolerancji, aby element był zgodny po wyprodukowaniu. Dlaczego konstruktor zdecydował o zadaniu takiego wymagania? Ponieważ GD&T/GPS jest funkcjonalną koncepcją wymiarowania, a więc w skrócie – po prostu tego wymaga funkcja danego elementu.
Tak na marginesie – tak działa większość wymagań w postaci ramek tolerancji. Określony jest kształt i rozmiar pola tolerancji, w wielu przypadkach również jego kierunek czy położenie (jednoznacznie określone lub nie) i wymaga się, aby sprawdzany element pozostawał w polu tolerancji. Tutaj odsyłam do wpisu traktującego o ramkach tolerancji.
Wracając do przykładu – skąd wiadomo, jaki jest tutaj kształt i rozmiar pola tolerancji? Ta informacja znajduje się oczywiście w drugim segmencie ramki tolerancji: Ø0,25. Ø czyli cylindryczne pole tolerancji. 0,25mm – czyli cylinder o średnicy 0,25mm. Dlaczego cylinder? Ponieważ pole tolerancji jest przestrzenne, obowiązuje na całej długości sprawdzanego elementu, czyli na całej „grubości” płytki.
Skąd wiemy gdzie dokładnie to pole tolerancji się znajduje? Tak jak zostało to opisane powyżej: to oczywiście należy umiejętnie odczytać z ramki tolerancji (odniesienia do baz) oraz z pozostałych wskazań na rysunku. Położenie pola tolerancji definiują wymiary nominale/teoretycznie dokładne, a więc wymiary w prostokątnych ramkach. Czy wszystko więc na rysunku jest w tym wypadku jasno i klarownie zdefiniowane? Oczywiście.
Teraz pozostaje kwestia weryfikacji takiego wymagania, raportowania i interpretacji wyniku pomiaru. O tym w następnym wpisie!
Chyba jakiś chochlik drukarski się wdał w trzecim akapicie od dołu jeśli chodzi o wartość 0,50? 😉